Stworzenie serii pietnastu odcinków kulinarnych w ciągu dwóch dni zdjęciowych było nie lada wyzwaniem. Część z nich powstała w technicze stop motion, która charakteryzuje się tym, że po każdej zmianie jakiegokolwiek obiektu w kadrze wykonujemy ujęcie, przestawiamy obiekt i znów wykonujemy ujęcie. Jest to bardzo czasochłonny proces lecz jego efekty są wspaniałe.